Dalsze pogorszenie nastrojów konsumenckich 22 listopada 2024 r.
Wczoraj GUS opublikował listopadowe badanie nastrojów konsumentów. Dane pokazały pogorszenie wskaźnika bieżących nastrojów, a przyszłe nie zmieniły się, choć także pozostają w tendencji spadkowej. Uwagę przykuwa widoczny wzrost możliwości oszczędzania, wzrost obaw o bezrobocie i przyszłą sytuację gospodarczą w kraju. Także obecne możliwości dokonywania ważnych zakupów pogorszyły się. Takie dane sygnalizują ryzyka w dół dla konsumpcji gospodarstw domowych, szczególnie w kontekście ostatnich bardzo słabych danych o wrześniowej sprzedaży detalicznej. W najbliższy wtorek poznamy dane za październik, co pozwoli lepiej ocenić, na ile bieżące tendencje są trwałe.
Źródło: GUS, opracowanie własne
Bez złotej jesieni w budownictwie. Początek jesieni w polskim budownictwie jest słaby, a co za tym idzie szanse na szybsze od oczekiwań odbicie w sektorze są niewielkie. Budownictwo, po dość mocnym 2023, w 2024 jest wyraźnie słabsze. Jeszcze w pierwszej połowie roku można było mieć pewne nadzieje na pewną poprawę koniunktury w drugiej połowie, ale ten lepszy scenariusz jak dotąd nie realizuje się. Wręcz przeciwnie. Możemy mówić o lekko negatywnych zaskoczeniach. I do takich też należy odczyt październikowy. Wg naszych oczekiwań i konsensusu produkcja budowlano-montażowa miała spłycić wrześniowe spadki (-9% r/r), a tymczasem je pogłębiła do -9,6% r/r. W cenach stałych wartość sprzedaży w budownictwie w październiku br. była na poziomach ostatnio obserwowanych w drugiej połowie 2021. Tym razem trudno obwiniać czynniki takie jak pogoda (było względnie ciepło i sucho) czy też liczba dni roboczych (+1 r/r). Po wyrównaniu sezonowym spadek produkcji (-11% r/r) był najgłębszy w 2024. Sektor budowlany jest wzięty na przeczekanie. Ożywienie ma nadejść w kolejnych latach wraz z mocniejszym napływem środków unijnych oraz przy oczekiwanym poluzowaniu polityki monetarnej w 2025. Więcej o danych pisaliśmy tutaj.
EUR-USD dalej w dół. Wczoraj dolar umocnił się, czemu mogła sprzyjać mniejsza od oczekiwań tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA oraz eskalacja napięć w konflikcie Rosja-Ukraina. Kurs głównej pary walutowej przełamał barierę 1,05, kończąc dzień nieznacznie poniżej 1,048 i wyznaczając nowe minimum od początku października 2023.
Złoty dalej słabnie. Kurs EUR-PLN trzeci dzień z rzędu zwyżkuje. Mocniejszy dolar nie wspiera złotego.
Dalsze umocnienie długu. Wczoraj krzywa dochodowości polskich SPW przesunęła się nieco w dół, czemu mógł sprzyjać przetarg na sprzedaż obligacji przez Ministerstwo Finansów. Zbliżone tendencje także na rynkach bazowych.
Dziś:
- o 10:00 GUS opublikuje raport o listopadowej koniunkturze w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu i usługach
- za granicą opublikowany zostanie zestaw wstępnych wskaźników PMI za listopad w przemyśle oraz usługach dla strefy euro, Niemiec, Francji oraz USA