W Polsce działa ponad 350 uczelni wyższych, na których co roku kształci się ok. 1,5 mln studentów. Krajowe akademie i uniwersytety to nie jedyna możliwość zdobywania wiedzy i umiejętności zawodowych. Coraz częściej absolwenci liceów decydują się na studia za granicą. Przy tej okazji pojawia się zwykle wiele pytań: o to, gdzie najlepiej, czy polska matura wystarczy, aby się dostać, o wady i zalety studiowania za granicą, a także o koszty takiej nauki i język, w jakim się ona odbywa. Znajdziesz tu wszystko, co musisz wiedzieć.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak podjąć studia magisterskie za granicą?
- Z jakimi opłatami wiąże się studiowanie za granicą oraz gdzie są darmowe studia za granicą?
- Gdzie najlepiej studiować za granicą?
Zalety studiowania za granicą to między innymi: dobry poziom nauki, praktyczne podejście, wielokulturowość i dostęp do europejskiego rynku pracy. Jakie są wady? Najczęściej wymienia się koszty utrzymania. Myślisz: „Na pewno mnie na to nie stać”? Płatne prestiżowe kierunki to tylko jedna z możliwości kształcenia się poza Polską. Dostępne są także studia za granicą za darmo. Wiele zależy od konkretnego kraju, uniwersytetu i kierunku, a także stopnia, który chcesz zdobyć.
Studiowanie w Danii
Dania oferuje obywatelom Unii Europejskiej bezpłatne studia na stosunkowo wysokim poziomie. Aż sześć uniwersytetów duńskich znalazło się w pierwszej 300 najlepszych uczelni świata. Tak wysoki poziom zapewnia im między innymi praktyczne podejście „learning by doing”, czyli nauka na realnych przykładach. Absolwenci duńskich uniwersytetów są cenieni przez pracodawców właśnie za to praktyczne przygotowanie i doświadczenie, które zdobywają, współpracując z międzynarodowymi firmami przez cały tok studiów. Nauka odbywa się w języku duńskim, którego kursy dla obcokrajowców są dotowane przez państwo, ale bardzo wiele kierunków można studiować też po angielsku.
Studiowanie w Niemczech
Nie ma jednej odpowiedzi, gdzie najlepiej studiować za granicą, ale Niemcy są na pewno na podium. To jeden z najchętniej wybieranych krajów przez obcokrajowców, głównie ze względu na bardzo dobry poziom nauczania. Bliskość geograficzna, ponad 20 tys. kierunków studiów na 380 uczelniach, w tym wiele w języku angielskim i otwarty rynek pracy to poważne atuty. Także tu stawia się na praktykę i współpracę z przyszłymi pracodawcami. Ponadto, niemieckie uczelnie oferują studentom znakomitą infrastrukturę – dobrze przygotowane kampusy, laboratoria i świetnie wyposażone biblioteki to standard.
To też jeden z łatwiejszych kierunków, jeśli chodzi o to, jak dostać się na studia za granicą. Polska matura jest honorowana na większości uniwersytetów i akademii, choć w poszczególnych landach zasady rekrutacji mogą się różnić. Podobnie rzecz ma się z opłatami, choć generalnie studia są bezpłatne, a studenci uiszczają jedynie niewielką opłatę semestralną (50-70 euro). Miesięczne koszty utrzymania kształtują się w granicach 800-1200 euro. Można starać się o dofinansowanie na studia za granicą – na studia magisterskie grant w wysokości 861 euro z Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej (DAAD – Deutscher Akademischer Austausch Dienst) lub o rządowe stypendium BAföG, składające się w połowie z grantu, a w połowie z pożyczki.
Studiowanie w Norwegii
Jeszcze do niedawna wielką popularnością cieszyło się studiowanie w Anglii. Nadal jest to popularny kierunek wśród studentów z całego świata, ponieważ uniwersytety brytyjskie oferują wysoki poziom akademicki. Ze względu na wzrost kosztów, dla Polaków atrakcyjniejsze są obecnie studia w krajach Unii Europejskiej lub innych, które mają dobrze rozwinięte programy przyjmowania obcokrajowców. Jednym z takich państw jest Norwegia.
Ma ona co prawda znacznie mniej uczelni wyższych niż Niemcy czy Polska, bo zaledwie 10 uniwersytetów i 11 uczelni wyższych publicznych, ale są to szkoły na wysokim poziomie i ze świetną infrastrukturą. To kolejny kraj oferujący bezpłatne studia za granicą. Dla Polaków nauka tam prawie jest darmowa, bo trzeba zapłacić 800 norweskich koron semestralnie, czyli ok. 300 zł, co pokrywa z grubsza koszty administracyjne. Podobnie jak w Danii, norweskie uczelnie kładą nacisk na pracę w grupach, umiejętności praktyczne i bezpośredni kontakt z wykładowcami. Jeżeli kursy prowadzone są w języku norweskim, wymagane będzie zaświadczenie o jego znajomości. Wiele kierunków można oczywiście studiować po angielsku, co także wymaga odpowiedniego certyfikatu znajomości języka. Norwegia prowadzi serwis internetowy dla obcokrajowców zainteresowanych studiami – Study in Norway (studyinnorway.no), gdzie znajdują się szczegółowe informacje.
Studiowanie za granicą to możliwość zanurzenia się w nowej kulturze i poszerzenia horyzontów. To także praktyczna i szybka nauka życiowej odpowiedzialności, w tym także obsługi własnych finansów. Każdy, kto zdecyduje się na taki krok, musi mieć konto w banku, z którego świadomie i wygodnie korzysta. Wybierając je, zwróć uwagę na aspekt wymiany walut – z tego na pewno będziesz dużo korzystać! Możesz wybrać
Kantor Walutowy Alior Banku, w którym wymiany pieniędzy możesz dokonać przez całą dobę, przez 7 dni w tygodniu. A jeśli nie masz czasu śledzić kursów walut, skorzystaj z opcji „zlecenia walutowego”. To ważne, aby dobrze zarządzać swoimi finansami podczas całej podróży edukacyjnej.